niedziela, 30 grudnia 2012




Święta, święta i ... po  świętach ; ) jak co rok, ah.. jak ten czas szybko mija ..
Jeszcze pamiętam ostatnie święta i sylwestra, a tu już następne... 

Oby tylko ten nowy był jeszcze lepszy od tego. Chociaż, ja na swoje postępowania i co się wydarzyło w 2012 nie narzekam ; ))

Święta rodzinne, spokojne i ciepłe ; ) a Sylwester, czuje, że będzie wystrzałowy ! : ))

Również tym osobom, które tu zajrzą, życzę szalonego sylwestra, dobrej zabawy w miłym towarzystwie i samych radości !! < 3





            







Mój Ukochany Chrześniak - Bartoszek : ***
I mój Ukochany Narzeczony : **
Moje Aniołki < 33


czwartek, 20 grudnia 2012

Zimno ! Ale należy doszukać się troszkę pozytywów w takiej pogodzie. Ładny, biały puch zachęca, by wyjść na jakieś nietypowe i ciekawe zdjęcia ; ))

Szczególnie, że nauki jest teraz niewiele, praktycznie wcale, więc należy się jakoś zrelaksować ; ))

Mam nadzieję, że się nie zawiodę i wyjdę na nich jak człowiek :) 

Lecz na razie, może troszkę świątecznie < 33







wtorek, 18 grudnia 2012

Co za okropna pogoda .. Zima przyszła już na dobre, niestety.. Zaspy, zawieje, ciągle pada.. 

Nie cierpię zimy, śniegu, takiej pogody.. okropność .

Lato wracaj! .. <3                                                          Już tylko kilka dni, pytanie.. do świąt czy jednak do końca świata . ? Chyba jednak wolę Święta ; )


A teraz, zupełne lenistwo. hmmm .. herbata z mlekiem, tak to jest to ! <3

A książka na dziś, zaczynam "PS. Kocham Cię" < 3            jak wrażenia, to się okaże . 


                                         

                






sobota, 15 grudnia 2012

Prezenty kupione ! a więc mikołaj już w drodze! Nie długo znajdą się pod pachnącą choinką.


Czekają tylko na odpakowanie .

Dziś zima przyszła już na dobre. Wieje, pada, ciekawa zawierucha. Zaczyna się robić bardzo świątecznie, te świecidełka, płatki śniegu. Najładniej wygląda, gdy wyglądamy przez okno. Ciepło i pięknie. 



Kakao, kocyk, książka, sen. Dobranoc <3 


System Of A Down - Lonely Day











piątek, 14 grudnia 2012

Kawa. Książka. Muzyka ( łomot w głowie, natłok dziwnych myśli .. )

Brak snu. Wgl praktycznie. 


Szkoła, nawał nauki, bzdurne równania na matmie, piękny lec nudnie brzmiący romantyzm w ustach polonistki. Brak środków. Zimno .. 

"Na pięcie wirujesz znakomicie
  A na prostej potkniesz się o muldę
 Na szczęście pracujesz całe życie
  A na nieszczęście sekundę"


                                                                                       


a teraz zimowy spacer, spóźniona herbatka, książka i próba zaśnięcia. 





 Skarbek:*

 Cudaki:*
                                                                                      "a na nieszczęście sekundę..."